Pamiętam wszystkie nasze szkolenia. Pamiętam wszystkie nasze Kursantki choć czasem trudno przypomnieć sobie, podczas której edycji były z nami czy jak się nazywały. Jest ich już łącznie kilkaset.
Kilka lat temu zaczynałam prowadzić szkolenia pod marką Jak Być Szczęśliwą Kobietą a dziś prowadzę odrębny projekt, którym jest szkoła stylistek New Style Academy. Każda z Kursantek zostaje w mojej pamięci z jakiegoś powodu. Agatę pamiętam doskonale. To dziewczyna silna, odważna i z charakterem. Zadzwoniła do mnie po szkoleniu „Zostań Osobistą Stylistką” poziom basic i zapytała:
czy ja się do tego nadaję?
Pytała i prosiła, abym jej odpowiedziała. Czy ma talent, czy powinna to robić, czy się do tego naprawdę nadaje. Odpowiedziałam jej tak:
Agata, to jest pytanie do Ciebie Kochana. Czy Ty się do tego nadajesz? Czy chcesz to robić?
Cisnęła mnie bardzo długo, argumentując to, że to ja powinnam jej powiedzieć, ja zdecydować, przecież tyle widzę, tyle wiem i tak długo jestem w tym zawodzie a szkolenia dla Osobistych Stylistek prowadzę od lat.
Odpowiedziałam tak samo.
Nie ja decyduję o tym, co chcesz zrobić i jakie masz talenty. Wiesz to tylko TY.
Ja podczas szkoleń wspieram, motywuję, uczę. Dzielę się swoim doświadczeniem, komplementuję za wyniki jeśli jest za co, poprawiam tam, gdzie kursantki popełniają błędy. Ale nie daję sobie prawa do tego, aby powiedzieć komukolwiek – Ty się do tego nie nadajesz.
Dlaczego?
Dlatego, że Kursantki przyjeżdżają do mnie na dwa dni. Jeśli decydują się na drugi poziom szkolenia czyli master, to znamy się nieco dłużej. Często pozostajemy w kontakcie, Kursantki dołączają do Elitarnego Klubu Stylistek EX itd…więc tak, z czasem widzę więcej. Ale nadal nie daję sobie prawa do tego, aby komukolwiek powiedzieć – nie rób tego, nic z tego nie wyjdzie. No nie. Widzę tylko ułamek tego, kim są. To one wiedzą najlepiej kim są, jakie mają marzenia, w jakiej są sytuacji i o czym myślą, kiedy nie mogą spać.
Po kilku miesiącach Agata znów zadzwoniła. Była po wielu spotkaniach z różnymi ciekawymi osobami. Między innymi stylistkami znanymi z telewizji, uczestniczyła w różnych warsztatach. Zadzwoniła, aby mi powiedzieć, że ktoś jej powiedział, że trzeba mówić i że nadal tego oczekuje ode mnie. Cisnęła na mnie bardzo.
Miałam czas na przemyślenia, zastanawiałam się nad tym, co powiedziałam i co czuję. Utwierdziłam się jedynie w przekonaniu, że właśnie tak myślę, tak czuję i tak robię. Zupełnie co innego jest dawać wskazówki, poprawiać, motywować, a co innego odbierać komukolwiek marzenia. Nie daję sobie do tego prawa.
Agata w moich odczuciach potrzebowała, aby ktoś podjął za nią decyzję, a ja się na to nie zgadzam. Tak jak ja sama chcę decydować o sobie, tak chcę dawać innym tę samą możliwość.
Być może to jest łatwiejsze, gdy ktoś nam powie – nie rób tego, nie nadajesz się. Chwilę może zaboli, ale przynajmniej mamy jasność, że ktoś widział w nas brak talentu i brak możliwości. Ale co jeśli ten ktoś się mylił? Będziemy mieć pretensje? Do kogo? No właśnie, do kogo?
Kochana, musisz to o mnie wiedzieć. Ja z przyjemnością uczę, dzielę się wszystkim ale nie odbieram nikomu marzeń.
Pamiętam swój pomysł na życie i pomysł na biznes. Style Coaching, Osobista Stylistka, studia w Londynie, moja własna Szkoła Stylistek? Wszystko to dla innych było dziwnym wymysłem, abstrakcją. Byli tacy, co myśleli, że zwariowałam…dziś wiem bardziej niż kiedykolwiek, że liczy się to, co ja chcę zrobić. Liczy się słuchanie SIEBIE.
Życzę Wam Kochane tego, żebyście potrafiły to robić.
Ściskam,
Justyna Krawczyk
Style Coach
New Style Academy
