Zaglądamy do szafy… Izy Olszewskiej, właścicielki butiku Bell’Isola

szkoła stylistek (4)

Zapraszamy Cię do cyklu rozmów z wyjątkowymi kobietami ze świata fashion, projektantkami, właścicielkami marek modowych, czy butików. Zaglądamy do ich szaf, a dzięki temu możemy poznać bliżej to, co drzemie w nich samych… Dziś – Iza Olszewska, właścicielka butiku Bell’Isola, zaprosi nas do swej garderoby i uchyli drzwi do swego świata piękna – czytaj i dowiedz się więcej… 

1. Stań przed swoją szafą/garderobą i to, co widzisz, nazwij tytułem filmu oraz piosenki. Dlaczego właśnie te tytuły najtrafniej przedstawiają to, co widzisz? 

Mogłabym zaśpiewać: „Wszystko czego dziś chcę” Izabeli Trojanowskiej – ponieważ w mojej szafie nie brakuje już niczego. Jest luz i elegancja – czyli tak jak lubię.

A jeśli chodzi o tytuł filmu to przychodzi mi do głowy tytuł: „Ja tu rządzę” – swoją garderobę dzielę z mężem, a reszty możecie się domyślić…

2. Bez jakiego koloru nie wyobrażasz sobie swojej szafy i siebie? Czy od zawsze lubisz ten kolor?
Takim kolorem jest turkus – ciepło i chłód jednocześnie. Lato, marzenia, ciepła woda, relaks, uśmiech, co tu więcej pisać…

3. Gdybyś mogła zamienić się z kimś garderobą, to kto by to był? 



Byłaby to Trinny Woodall – moja ikona mody użytkowej.

4. Ikona stylu/mody, z którą chętnie wybrałabyś się na zakupy to…? 



Na zakupach mogłaby mi towarzyszyć Sarah Jessica Parker – wybieram ją za jej rozmach i miłość do pięknych rzeczy – nie tylko ubrań i butów.

5. Trend, który według Ciebie modny jest zawsze to…?  

Według mnie takim trendem są spodnie cygaretki + dobrze skrojona marynarka i szpilki.

6. Twoje największe modowe odkrycie ostatnich miesięcy to…? 

Długie barankowe płaszcze, nadające luzu i nonszalancji.

7. Czego na pewno byś nie założyła (choć nigdy, nie mów nigdy haha)? 



Muszę przyznać, że nie chodzę w mini mini 🙂 

8. Najtańsza i najdroższa Twoja modowa perełka…? 

Modę traktuje użytkowo – nie patrzę na nią przez pryzmat ceny. Kupuję rzeczy jeśli uważam, że są mi potrzebne, warte swojej ceny i są w zasięgu mojego portfela. Przykładowo nie marzę o butach Monolo Blahnica, bo nie widzę potrzeby ich posiadania.

9. Ubrania, buty, dodatki najczęściej kupujesz… (gdzie/jakie sklepy, marki)? 



Ubrania i dodatki w większości posiadam z mojego butiku Bellisola. Buty natomiast – często kupuję w internecie, ale nie mam ulubionego sklepu ani marki.

10. Twoja ulubiona marka modowa to…

 

Ulubionych marek modowych mam kilka… Ubrania to: Afunguard, Ezuri, Anataka. Biżuteria: Seyes. Torebki: NicoleLee – marka zagraniczna. Bielizna to LiParie.

11. Gdybyś miała do załatwienia bardzo ważną sprawę i potrzebowałabyś dodać sobie pewności, siły i dobrej energii, to co byś na siebie założyła? Jakie ubranie, dodatki miałabyś na sobie? Czy masz takie swoje niezawodne ubranie MOCy? 



W ważnych sytuacjach sięgam po klasykę. Najczęściej są to spodnie + top + marynarka. Przy bardziej formalnych spotkaniach oczywiście niezawodna będzie zawsze czerń, natomiast gdy zależy mi na tym, aby ktoś mnie zapamiętał, to stawiam na kolor. Nie wyobrażam sobie pełnej stylizacji bez biżuterii – to ona najczęściej jest wisienką na torcie.

12. W dniu, kiedy „nie masz co na siebie włożyć” – co mimo wszystko ubierasz? 



W takich dniach także bardzo klasycznie: jeansy, t-shirt, kolorowa marynarka oversize. I już 🙂

13. Pamiętasz w co byłaś ubrana podczas najszczęśliwszej lub najbardziej zaskakującej sytuacji w życiu? 



Najszczęśliwsze chwile w życiu są podczas urlopów – tam jest luz, ale… już wszyscy przyzwyczaili się, że moja walizka jest duża i pełna kolorowych ubrań, sukienek i kosmetyków. Wyjazd w sierpniu 2020 roku do Wigierskiego Parku Narodowego miał dla mnie ogromne znaczenie i pomimo tego, że był to wypad pod namiot – nie zabrakło tam takich kreacji.

14. Gdybyś mogła spakować tylko 3 rzeczy ze swej garderoby, to co by to było i dlaczego właśnie to?

Nie ma takiej opcji!!! Ale… w lecie byłyby to 3 długie powabne kolorowe sukienki, nawet bielizny nie musiałabym wtedy nosić 😉 Lubię czuć się kobieco, a sukienki mają w sobie ukrytą moc.

15. Zdradzisz nam informację w co jesteś ubrana w momencie, w którym odpowiadasz na te pytania? 🙂 



Jest późna noc – mam na sobie dizajnerskie czarne spodnie dresowe od Afunguard i wiskozową czarną bluzkę z CottonClub ze złotymi tasiemkami na rękawach.

16. Jaki jest Twój ulubiony cytat związany z modą? 



„Moda przemija – styl pozostaje„ – Coco Chanel. 

17. Co zainspirowało Cię do założenia własnej marki modowej / butiku? 

Ubrania były ważne dla mojej rodziny od kiedy byłam małym dzieckiem. Tata przywoził cudowne rzeczy z zagranicy i sprzedawał je na bazarach, a ja – córeczka tatusia – jeździłam z nim, kiedy tylko mogłam. Szukając swojej niezależności i własnej drogi, było dla mnie oczywistym co chcę robić. Miałam w głowie tylko jedną myśl – to musi być wyjątkowe miejsce, z wyjątkowymi rzeczami, do którego będą chciały przyjść wyjątkowe kobiety. Wiem, że udało mi się to osiągnąć.

18. Jakie jest główne przesłanie i misja Twojej marki? 



Piękno nie jest doskonałe – piękne jest to w czym czujesz się piękna.

19. Co chcesz powiedzieć każdej kobiecie, która to przeczyta?

Bądź sobą – nie udawaj kogoś innego, wyrażaj siebie tak, jak się czujesz. Miej w sercu jedną myśl, że jeśli nie zdecydujesz sama jak chcesz się czuć, to ktoś inny zrobi to za ciebie.

20. Gdzie najczęściej można Cię spotkać i jakie są Twoje miejsca w Internecie? 



Jestem w miejscach dla mnie ważnych – w pracy, w domu, wśród przyjaciół, a czasem w moich samotniach np. przy książce z własnymi myślami.


Izo, dziękujemy, za Twą chwilę czasu i podzielenie się kawałkiem siebie. Jak sama mówisz: każda z nas ma swój styl, a to, co nas łączy – to miłość do jakości, której także w Twoim butiku nie brakuje. Życzymy Ci cudownych klientek, dzięki którym będziesz każdego dnia czuła, że miejsce jakie tworzysz, pomaga im rozkwitać.

Justyna Krawczyk & Wioleta Malawska, New Style Academy

Międzynarodowa Szkoła Kreatorek wizerunku i Osobistych Stylistek