Często słyszymy, że praca, to tylko praca. I że można zamknąć za sobą drzwi, wyjść z biura o 16.00 i zapomnieć, a następnego dnia od nowa uczyć się dystansu do miejsca do którego musimy iść.
Znam to z własnego doświadczenia. Przez lata pracowałam w różnych miejscach. Najbardziej kochałam pracę w Mc Donalds, która była moją pierwszą pracą jeszcze za czasów studiów. Uwielbiałam to poczucie dorosłości i odpowiedzialności za swoje życie. I choć zarabiałam bardzo mało, to byłam szczęśliwa, bo moja praca była cudowna (mogłam wciąż jeść pyszne frytki;), otaczałam się wspaniałymi ludźmi, mieszkałam w mieście, które pokochałam od pierwszego dnia i to właśnie w Toruniu zaczęłam swoje dorosłe życie.
Później niestety nie było już tak kolorowo. Zaczęłam wspinać się po drabinie kariery kompletnie nie zwracając uwagi na to, czy lubię swoją pracę czy też nie. W najgorszym momencie zajmowałam wysokie, managerskie stanowisko w firmie farmaceutycznej, zarządzałam zespołem ludzi, zarabiałam duże pieniądze, ale nie miałam za grosz radości z tego, co robiłam, a ogrom stresu, niechęci i codziennie bolący brzuch.
Przez kilka lat myślałam o tym, aby zrezygnować, ale głosy z zewnątrz mówiły mi, że nie mogę. Bo tak wiele osiągnęłam nie po to, aby teraz z tego zrezygnować. Dopiero, gdy zaczęłam miewać stany depresyjne, a w moim ciele zaczęły rozwijać się choroby, to podjęłam decyzję, że zaczynam na nowo i chcę kochać całym sercem swoją pracę.
I znów słyszałam, że to jakaś fanaberia, bo postanowiłam zostać osobistą stylistką, a potem licencjonowaną Style Coach, że na tym nie zarobię i w ogóle co to za praca…
Kochana, powiem Ci szczerze, że sama nie sądziłam, że zaledwie w ciągu kilku lat dojdę do tego miejsca w którym jestem dzisiaj. Zaczęłam od założenia swojej pierwszej firmy Jak Być Szczęśliwą Kobietą. Zaczęłam przeprowadzać kobiety przez zmiany wizerunku poprzez przeglądy szaf i wspólne zakupy. Napisałam i wydałam dwie trzy książki, stworzyłam wspaniałe kursy online i mam za sobą setki kobiet, które mi zaufały. Następnie stworzyłam tę szkołę stylistek New Style Academy, stworzyłam wspaniałe kursy stacjonarne oraz online dla stylistek, napisałam i wydałam wiele branżowych ebooków.
I idę dalej, tworzę, kreuję swój świat. I wiesz co? Tak, to jest moja praca, ale nie taka którą idzie się „odbębnić” i zapomnieć. Ta praca, to część mojego życia, które kocham. Kocham tę pracę całym sercem i jestem przekonana, że każda z nas może wybrać sobie zawód i robić to, co kocha! Ty też!
To są istne cuda, ale czyż nie chodzi o to, aby nasze życie było pełne cudów?
Justyna Krawczyk
New Style Academy
